Burzliwa debata na temat „przerażającej sytuacji” w Strefie Gazy nie prowadzi do nowych środków

Izba Reprezentantów powróciła po przerwie, aby omówić sytuację w Strefie Gazy. Debata była napięta, a Izba Reprezentantów podzielona.
Lewicowe partie, takie jak GroenLinks-PvdA, SP, PvdD, a także D66 i Volt, uważają, że rząd robi zdecydowanie za mało przeciwko Izraelowi. Lider frakcji parlamentarnej D66, Jan Paternotte, stwierdził: „Rząd musi się obudzić. Rząd Izraela popełnia zbrodnie wojenne. Nie możemy stać bezczynnie. Minister może podjąć działania już dziś”.
Wychudzone niemowlęta„Codziennie widzimy zdjęcia wychudzonych niemowląt” – dodała Sarah Dobbe, członkini Partii Socjalistycznej. Jej partia wnioskowała o debatę. „To rozdzierające serce, nieludzkie. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy”. Christine Teunissen z Partii dla Zwierząt: „To bardzo proste: Holandia ma obowiązek zrobić wszystko, co w jej mocy, aby powstrzymać ludobójstwo. Holandia będzie współwinna, jeśli nic nie zrobimy”.
Jednak partie rządzące, takie jak Ludowa Partia Wolności i Demokracji (VVD), widzą to inaczej. Według posła VVD, Erica van der Burga, przyjęte wnioski lub propozycje pochodzące wyłącznie od holenderskiego ministra spraw zagranicznych nie wpłyną na sytuację w Strefie Gazy. VVD stawia piłkę po stronie Europy. Poseł Van der Burg uważa, że państwa członkowskie UE powinny współpracować, aby osiągnąć pakiet sankcji.
RozczarowanieKati Piri z GroenLinks-PvdA powiedziała członkowi VVD, że nie ma środków, które zyskałyby poparcie większości w krajach europejskich. „Czy to nie rozczarowujące? Dlaczego nie zrobicie wszystkiego, żeby temu zapobiec?”
Doprowadziło to do starcia między dwoma stronami:
Partia na rzecz Zwierząt starła się również z VVD w sprawie zrzutów powietrznych, które holenderski samolot wojskowy będzie przeprowadzał nad Strefą Gazy od jutra .
Poseł Teunissen z Partii dla Zwierząt (PvdD) nazwał zrzuty niebezpiecznymi i upokarzającymi dla ludności palestyńskiej. Poseł VVD Van der Burg z kolei uważa, że należy wykorzystać wszelkie możliwe formy pomocy. „Każdy posiłek, każdy kilogram się liczy”.
Setki demonstrantówOburzenie postawą rządu wobec Izraela było widoczne tuż przed Izbą Reprezentantów. Setki demonstrantów zjechały do Hagi, licząc na to, że uda im się wpłynąć na polityków.

Jednak minister Caspar Veldkamp (sprawy zagraniczne) w trakcie debaty nadal podkreślał, że konieczne jest podjęcie działań na szczeblu europejskim, ponieważ zwiększyłoby to presję. „Zawieszenie broni pozostaje kluczowe” – stwierdził minister.
Jednak coraz więcej partii opowiada się za uznaniem państwa palestyńskiego. Na przykład CDA również jest za, z zastrzeżeniem spełnienia pewnych warunków.
Reporter polityczny Fons Lambie był świadkiem zażartej debaty na temat głodu i straszliwej wojny. „Ale parlament jest zbyt podzielony w kwestii tego, co Holandia powinna zrobić. Lewica uważa, że to zdecydowanie za mało, podczas gdy VVD i CDA koncentrują się na presji ze strony Europy. A partia taka jak PVV nie chce słyszeć o żadnej krytyce Izraela”.
Gabinet przez długi czas był bardzo pro-izraelski, ale zmienił zdanie, mówi Lambie. „Na przykład, nałożył zakaz wjazdu dwóm izraelskim ministrom o poglądach ekstremistycznych. Minister nie ogłosił jednak żadnych nowych środków i woli to robić w ramach europejskich ram”.
RTL Nieuws